Siła TikToka: Jak zapomniany utwór stał się viralem?
Najnowszy trend na TikToku, w którym użytkownicy wykorzystują fragment utworu "…" od JMSN w kontekście intra z płyty Drake'a, to doskonały przykład nieprzewidywalnej siły tej platformy. Piosenka, która przez lata była znana głównie w niszowych kręgach, nagle zdobywa miliony odtworzeń. To zjawisko, w którym stary utwór zyskuje drugie życie, jest kluczową lekcją dla marketerów – na TikToku to kultura i kreatywność użytkowników dyktują warunki.
Zrozumienie tego mechanizmu jest ważniejsze niż ślepe podążanie za popularnymi hitami. Algorytm TikToka promuje treści, które angażują, a dźwięk jest ich fundamentalnym elementem. Użytkownicy, tworząc własne interpretacje i nadając utworom nowy kontekst, budują viralowy potencjał, który często wymyka się tradycyjnym strategiom marketingowym.
Praktyczne wskazówki dla polskich marek:
-
Słuchaj i obserwuj społeczność.
Zamiast inwestować tylko w najnowsze hity radiowe, zwróć uwagę na dźwięki, które zyskują popularność organicznie. Może to być zapomniany polski przebój z lat 90. albo charakterystyczny cytat z kultowego filmu. Marki takie jak Duolingo mistrzowsko wykorzystują niszowe, absurdalne dźwięki, budując autentyczny wizerunek.
-
Myśl kontekstowo, a nie dosłownie.
Sukces trendu z piosenką JMSN nie polegał na jej oryginalnym znaczeniu, ale na nowym, humorystycznym kontekście stworzonym przez użytkowników. Zastanów się, jak Twoja marka może wpisać się w istniejącą narrację w sposób kreatywny i nienachalny. Niech Twój produkt będzie częścią historii, a nie tylko reklamą.
-
Daj się ponieść kreatywności.
Nie każdy dźwięk musi być bezpośrednio związany z Twoją marką. Czasem wystarczy autentyczne dołączenie do zabawy, aby pokazać ludzką twarz firmy. Przykład? Marka odzieżowa tworząca wideo do trendu opartego na dialogu z polskiej komedii, subtelnie pokazując swoje produkty w tle.
-
Wykorzystaj własne archiwa.
Czy Twoja marka ma stary, kultowy dżingiel reklamowy? A może hasło, które kiedyś wszyscy powtarzali? TikTok to idealne miejsce, aby odświeżyć takie "audiologo" i przedstawić je nowemu pokoleniu w formie angażującego trendu.
Wniosek:
Marketing na TikToku to nie sprint, a maraton w nasłuchiwaniu i adaptacji. Zrozumienie, że każdy dźwięk ma potencjał, by stać się viralem, otwiera przed markami drzwi do autentycznej i skutecznej komunikacji.
Źródło: undefined